Dowcipy o blondynkach

[Gość gregorio]

:lol:

jak blondynka szzuka dzemu??????????????

obiera paczka

[Hans 663]

:lol: :lol: :lol: :lol:

W Sadzie:

- Ile pozwana ma lat?

- Chwileczke, Wysoki Sadzie musze policzyc: kiedy wychodzilam za niego za maz mialam 20 lat, on mial 40. To teraz, jesli on ma 70, a ja jestem o polowe mlodsza, to mam 35?

[Gość gregorio]

dlaczego blondynka kleczy przy drzwiach sklepu????

bo pisze ciagnij

[Gość gregorio]

dlaczego blondynka jak idzie spac ma dwie szklanki, jedna pelna druga pusta?

bo nie wie czy jej sie bedzie chcialo pic

[zbyl 9]

RozmawiajÄ? dwie blondynki:

- Wiesz - wczoraj pomalowalam sobie w pracy paznokcie korektorem

- Tak? - a na jaki kolor?

[~LokOneAndOnly 93]

ida dwie blondynki przez plaze, nagle jedna mowi do drugiej:

-patrz zdechla mewa

a druga patrzy sie w niebo i mowi ze zdziwieniem:

-gdzie?

----

jaka jest roznica miedzy blondynka a strzelba?

zadna - to i to lamiesz w pol i ladujesz od tylu

----

co to jest blondynka zafarbowana na brunetke?

sztuczna inteligencja

---

jaka jest roznica miedzy blaondynka a zarowka?

zarowka ciagnie naPiecie

a blondynka naKolanach

---

dlaczego blondynka trzyma nos w trawie?

bo pasie kozy

---

co to jest? dwie blondynki polaczone uszami?

tunel proznowy

---

i ostatni ile jest kawalow o blonynkach?

ani jednego... bo... wszystkie to prawda

[szymon 96]

JadÄ?cÄ? na rowerze blondynkÄ? zatrzymuje policjant. Po sprawdzeniu stanu technicznego roweru m??wi:

- Nie ma pani powietrza w tylnym kole.

a blondynka na to:

- Tak to prawda ale tylko na dole...

[Dyzio_o 4]

Po czym poznaÄ?, ??e blondynka u??ywa??a komputera?

- Po ??ladach korektora na monitorze

 

Jaka jest r????nica miÄ?dzy blondynkÄ? majÄ?cÄ? okres a terrorystÄ??

- Z terrorystÄ? mo??na negocjowaÄ?...

 

Jaka jest r????nica miÄ?dzy mÄ?drÄ? blondynkÄ? a Yeti?

- ParÄ? os??b widzia??o Yeti...

 

Je??li blondynka i brunetka wypadnÄ? razem z okna wie??owca, kt??ra szybciej spadnie?

- Brunetka. Blondynka parÄ? razy zatrzyma siÄ? by spytaÄ? o drogÄ?...

 

Co zrobiÄ? jak blondynka rzuci w ciebie granatem?

- Z??apaÄ?, wyjÄ?Ä? zawleczkÄ?, odrzuciÄ?.

[Manga 90]

Zaalarmowana Ochotnicza Stra?? Po??arna zdjÄ???a z przydro??nego wysokiego drzewa mocno przestraszonÄ? blondynkÄ?. Zapytana przez stra??ak??w jak siÄ? tam znalaz??a, roztrzÄ?siona m??wi:

- Chcia??am zatrzymaÄ? jaki?? samoch??d, ??eby siÄ? dostaÄ? do miasta... Jecha??a jaka?? grupa kibic??w, a ja zapyta??am, czy mnie mogÄ? podrzuciÄ?...

 

----------------------------------

 

MÄ??? dzwoni do biura, w kt??rym pracuje jego ??ona blondynka:

â?? S??uchaj â?? m??wi podekscytowany â?? wr??ci??em wcze??niej do domu i wyobra?? sobie â?? tragedia! Twoja mama, a moja te??ciowa wesz??a na drzewo, konar, na kt??rym stanÄ???a, z??ama?? siÄ? i ona zginÄ???a!

Na to blondynka:

â?? Niemo??liwe. A pod drzewem szukali??cie?

 

----------------------------------

 

Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego.

- Co?? mi spod auta kapie, takie ciemne, gÄ?ste...

Mechanik:

- To olej.

Blondynka:

- OK, no to olejÄ?.

 

----------------------------------

 

M??ody mÄ??? wraca do domu z pracy, patrzy, a jego ??ona, blondynka spazmatycznie szlocha.

- CzujÄ? siÄ? okropnie - m??wi do niego - Prasowa??am tw??j garnitur i wypali??am wielkÄ? dziurÄ? na tyle twoich spodni.

- Nie przejmuj siÄ? tym - pociesza jÄ? mÄ??? - PamiÄ?tasz, mam drugie spodnie do tego garnituru.

- Tak, na szczÄ???cie! - m??wi ??ona wycierajÄ?c ??zy - DziÄ?ki temu mog??am naszyÄ? ??atÄ?.

 

----------------------------------

 

Przychodzi blondynka do sex-shopu:

- Chcia??am zwr??ciÄ? ten wibrator, kt??ry u was kupi??am.

- Czemu? Co jest nie tak?

- Powybija?? mi wszystkie zÄ?by.

 

-----------------------------------

 

Brunetka i blondynka znalaz??y trzy granaty rÄ?czne i postanowi??y, ??e lepiej bÄ?dzie, je??li zabiorÄ? je na posterunek policji.

- A co, je??li jeden nam wybuchnie, zanim tam dotrzemy? - pyta brunetka.

- Nie martw siÄ? - m??wi blondynka - Sk??amiemy i powiemy, ??e znalaz??y??my tylko dwa.

 

-----------------------------------

 

??ona blondynka telefonuje do mÄ???a astronoma:

- Kochany w??a??nie popatrzy??am przez tw??j teleskop na s??oneczko.

- Jezu!!! - krzyczy mÄ??? - Kt??rym okiem?

- Prawym.

- To szybko zas??o?? d??oniÄ? lewe oko. Czy prawym co?? widzisz?

- WidzÄ? - odpowiada ??ona blondynka

- Uff!! DziÄ?ki Bogu!! - uspokaja siÄ? mÄ??? - A co widzisz?

- S??oneczko...

 

------------------------------------

 

Blondynka umar??a i idzie se do nieba. Piotr zatrzymuje jÄ? u bram raju i m??wi:

- C??rko, duszyczek u nas full. Wiem ??e nie grzeszy??a?? ale musisz przej??Ä? eliminacje. Odpowiesz na pytanie wejdziesz, nie - idziesz do piek??a.

- Rozumiem, proszÄ? pytaÄ?.

- Jak ma na imiÄ? B??g?

- Hehehe. proste: ?šwiÄ?Ä?siÄ?!

Tu Piotrowi szczÄ?ka opad??a.

- ??e jak?!

- No przecie?? w modlitwie jest wyra??nie: Ojcze nasz, kt??ry?? jest w niebie, ??wiÄ?Ä? siÄ? imiÄ? Twoje.

 

------------------------------------

 

Facet baraszkuje w ??????ku z piÄ?kna blondynkÄ?. Nagle dziewczyna pyta:

- Ale nie masz AIDS, co?

- Oczywi??cie, ??e nie!

- DziÄ?ki Bogu! Nie chcia??abym znowu tego z??apaÄ?.

 

------------------------------------

 

Przychodzi kobieta do lekarza i skar??y siÄ? na b??l.

- Gdzie paniÄ? boli? - pyta siÄ? lekarz.

- WszÄ?dzie - odpowiada kobieta.

- Jak to wszÄ?dzie, proszÄ? byÄ? bardziej dok??adnym.

Kobieta dotyka kolana palcem wskazujÄ?cym:

- Tu mnie boli.

NastÄ?pnie dotyka lewego policzka:

- O tu mnie boli.

Potem dotyka prawego sutka:

- O tu te?? mnie boli - m??wi z grymasem b??lu kobieta.

Lekarz popatrzy?? na kobietÄ? ze wsp????czuciem i pyta siÄ?:

- Czy Pani jest naturalnÄ? blondynkÄ??

- Tak.

- Tak my??la??em - kontynuuje lekarz - ma pani z??amany palec.

 

------------------------------------

 

Policjant zatrzymuje blondynkÄ? za przekroczenie prÄ?dko??ci i pyta jÄ? bardzo grzecznie, aby pokaza??a mu prawo jazdy.

Blondynka obra??ona odpowiada:

- Chcia??abym, aby??cie lepiej ze sobÄ? wsp????pracowali. Nie dalej jak wczoraj jeden z was zabra?? moje prawo jazdy, a ju?? dzi?? oczekujecie, ??e je wam poka??Ä?.

 

------------------------------------

 

SiedzÄ? dwie blondynki na przystanku i rozmawiajÄ?.

- Na jaki tramwaj pani czeka?

- Na dwudziestkÄ?.

- Ale przecie?? dwudziestka je??dzi tylko w dni ??wiÄ?teczne, a dzi?? jest wtorek.

- Ale ja mam dzi?? urodziny.

 

------------------------------------

 

Blondynka kupi??a FantÄ? z zielonym kapslem.

Otwiera, patrzy - na kapslu napis:

"Spr??buj szczÄ???cia znowu" - zamyka, odkrÄ?ca, czyta - "Spr??buj szczÄ???cia znowu" - zamyka, odkrÄ?ca, czyta ...

 

------------------------------------

 

Blondynka idzie na spacer. Przychodzi nad rzekÄ? i widzi drugÄ? blondynkÄ? na przeciwnym brzegu.

- Hej - krzyczy tamta - jak mogÄ? siÄ? dostaÄ? na drugi brzeg?

Blondynka patrzy w g??rÄ? i w d???? rzeki, a potem krzyczy:

- Ale ty jeste?? na drugim brzegu!

 

-------------------------------------

 

Blondynka wchodzi do sklepu i jej uwagÄ? przyciÄ?ga b??yszczÄ?cy obiekt na p????ce, zaciekawiona pyta sprzedawcÄ?:

- Co to jest?

- Termos - odpowiada sprzedawca.

- Do czego s??u??y- pyta zn??w blondynka

- Pomaga utrzymaÄ? gorÄ?ce rzeczy gorÄ?cymi, natomiast zimne zimnymi - obja??nia sprzedawca.

Blondynka kupuje jeden.

NastÄ?pnego dnia przynosi termos do pracy, a jej szef, blondyn, pyta:

- Co to za b??yszczÄ?cy przedmiot?

- Termos - odpowiada blondynka.

- Do czego s??u??y? - pyta szef.

- Pomaga utrzymaÄ? gorÄ?ce rzeczy gorÄ?cymi, natomiast zimne zimnymi - wyja??nia blondynka

- A co masz w ??rodku? - pyta zaciekawiony szef.

- Dwie fili??anki kawy i mro??ony sok pomara??czowy - odpowiada blondynka.

 

-------------------------------------

 

Blondynka nie chce siÄ? oddaÄ? przy zapalonym ??wietle? BÄ?d?? d??entelmenem i zamknij drzwi samochodu!

 

-------------------------------------

 

Co bÄ?dzie jak siÄ? skrzy??uje blondynkÄ? z psem husky

Ano... sÄ? dwie mo??liwo??ci: albo wyjdzie nam blondynka za[beeep]i??cie odporna na mr??z albo husky, kt??ry bÄ?dzie najlepiej ciÄ?gnÄ??? w ca??ym zaprzÄ?gu.

 

-------------------------------------

 

Po kilkumiesiÄ?cznej znajomo??ci blondynka pyta swego wybranka:

- Znamy sie ju?? tak d??ugo. Czy nie powiniene?? przedstawiÄ? mnie swojej rodzinie?

- Jak sobie ??yczysz. Ale w tym tygodniu to jest niemo??liwe. ??ona z dzieÄ?mi wyjecha??a do te??ci??w.

[sylwia 32]

JadÄ? pociÄ?giem blondynka, ruda i czarna bez biletu.

Nagle do ich przedzia??u wchodzi konduktor.

- Jedna z nich m??wi schowajmy sie do tych work??w co stojÄ? za nami.

Konduktor podchodzi do nich i podnosi worek w kt??rym by??a ruda :

-Ta zamia??cza??a

- Okej

podnosi drugi, w kt??rym by??a czarna :

-Czarna zaszczeka??a

- Okej

podnosi worek z blondynkÄ? :

Blondynka: Ziemniaki

 

-----------------------

 

M??ody mÄ??? wraca do domu z pracy, patrzy, a jego ??ona, blondynka p??acze.

- CzujÄ? siÄ? okropnie - m??wi do niego - Prasowa??am tw??j garnitur i wypali??am wielkÄ? dziurÄ? na tyle twoich spodni.

- Nie przejmuj siÄ? tym - pociesza jÄ? mÄ??? - PamiÄ?tasz, mam drugie spodnie do tego garnituru.

- Tak, na szczÄ???cie! - m??wi ??ona wycierajÄ?c ??zy - DziÄ?ki temu mog??am naszyÄ? ??atÄ?.

 

----------------------

 

Blondynka u doktora:

- Niech mi pan pomo??e! Trzmiel mnie u??Ä?dli??!

- Spokojnie, zaraz posmarujemy ma??ciÄ?..

- A jak go pan doktor z??apie? Przecie?? on ju?? polecia??!

- Nie! Posmaruje to miejsce, gdzie paniÄ? u??Ä?dli??!

- Aaaa! To by??o w parku, przy fontannie, na ??awce pod drzewem.

- Kretynko! Posmaruje tÄ? czÄ???Ä? cia??a, w kt??rÄ? ciÄ? uciÄ???!

- To trzeba by??o od razu tak m??wiÄ?! W palec mnie u??Ä?dli??. Bo??e, jak to boli!

- Kt??ry konkretnie?

- A skÄ?d mam wiedzieÄ?? Wszystkie trzmiele wyglÄ?dajÄ? podobnie...

Edytowane 6 Marzec 2011 przez sylwia

[miami_ 2]

Za??amana blondynka stoi przy rozbitym aucie:

- Co ja teraz powiem mÄ???owi?!

PrzechodzÄ?cy obok mÄ???czyzna postanowi?? sobie za??artowaÄ?:

- Niech pani dmucha w rurÄ? to siÄ? karoseria wyprostuje.

Blondynka dmucha wiÄ?c w rurÄ?, lecz nic siÄ? nie dzieje. Po ok. godzinie przechodzi obok druga blondynka i m??wi:

-Ty g??upia jeste??. Zamknij drzwi!

[Bastionek 0]

RozmawiajÄ? dwie blondynki.

- Co sÄ?dzisz o Pawle?

- To idiota!

- Wyobra?? sobie, ??e wczoraj poprosi?? mnie, ??ebym z nim chodzi??a.

- Sama widzisz!