Putin jeszcze rok temu chciał "cywilizowanej dyplomacji" i "końca języka siły". Dziś zajmuje Krym. "Wstrząsające"

[NewsMan 241]

"Musimy sko??czyÄ? z u??ywaniem jÄ?zyka si??y i wr??ciÄ? na ??cie??kÄ? cywilizowanej dyplomacji i politycznego porozumienia (...). W ??wietle obowiÄ?zujÄ?cego dzi?? prawa u??ycie si??y jest mo??liwe jedynie w obronie w??asnej lub w drodze decyzji Rady Bezpiecze??stwa. Jakakolwiek inna droga jest nieakceptowalna" - pisa?? w sierpniu ubieg??ego roku pewien ??wiatowy przyw??dca. Nie by?? to jednak Barack Obama, Herman van Rompuy, ani nawet papie??. Napisa?? to W??adimir Putin, kt??ry przygotowuje siÄ? do aneksji Krymu.

 

zobacz ca??y artyku??