Skocz do zawartości

Aktywacja nowych użytkowników
Zakazane produkcje

  • advertisement_alt
  • advertisement_alt
  • advertisement_alt
Ciri

Annabelle - prawdziwa historia "demonicznej lalki"

Rekomendowane odpowiedzi

lPoizVf.jpg

 

 

"An­na­bel­le" w re­??y­se­rii Johna R. Le­onet­tie­go - wsp????­tw??r­cy ta­kich hor­ro­r??w jak "Na­zna­czo­ny" czy "Obec­no??Ä?", opo­wia­da hi­sto­riÄ? ro­dzi­ny Gor­do­n??w, kt??­rej ??ycie za­mie­ni­??a w kosz­mar lalka opÄ?­ta­na przez ducha m??o­dej sa­ta­nist­ki. Szka­rad­na za­baw­ka po­da­ro­wa­na g????w­nej bo­ha­ter­ce, Mii Gor­don, zna­la­z??a siÄ? we w??a­da­niu z??o­wro­giej si??y, kt??­rej je­dy­nym pra­gnie­niem by??o za­bra­nie duszy dziec­ku ko­bie­ty.

 

Hor­ror roz­po­czy­na jed­nak scena prze­no­szÄ?­ca widza do na­stÄ?p­nych ofiar An­na­bel­le - wsp??l­nie wy­naj­mu­jÄ?­cych miesz­ka­nie pie­lÄ?­gnia­rek, kt??re opo­wia­da­jÄ? o swo­ich prze­ra­??a­jÄ?­cych do­??wiad­cze­niach. Ma??o kto wie, ??e jest to na­wiÄ?­za­nie do praw­dzi­wej hi­sto­rii, kt??ra ro­ze­gra­??a siÄ? w 1970 r. Nie­po­zor­na ozdob­na za­baw­ka po­da­ro­wa­na jed­nej z bo­ha­te­rek oka­za­??a siÄ? prze­kle??­stwem. Sa­mo­czyn­nie zmie­nia­??a po­??o­??e­nie, po­ja­wia­??y siÄ? na niej ??lady krwi, a ko­bie­ty znaj­do­wa­??y w jej sÄ?­siedz­twie dzi­wacz­ne na­pi­sy. Psy­chicz­nie udrÄ?­czo­ne, zde­cy­do­wa­??y siÄ? szu­kaÄ? po­mo­cy u de­mo­no­lo­g??w, Eda (1926-2006) i Lor­ra­ine War­re­n??w (ur. 1927).

 

Niby zwy­k??a lalkaâ??

 

An­na­bel­le z hor­ro­ru nie przy­po­mi­na tej praw­dzi­wej. W 1970 r. Donna - stu­dent­ka ko??­czÄ?­ca kurs pie­lÄ?­gniar­stwa (i ju?? pra­cu­jÄ?­ca w za­wo­dzie), otrzy­ma­??a od matki jako pre­zent uro­dzi­no­wy du??Ä? szma­cia­nÄ? lalkÄ? za­ku­pio­nÄ? w skle­pie z rÄ?­ko­dzie­??em. Mia??a ona byÄ? ozdo­bÄ? miesz­ka­nia, kt??re Donna dzie­li­??a z ko­le­??an­kÄ?, Angie - tak??e pie­lÄ?­gniar­kÄ?. Lalka nie mia??a w sobie nic de­mo­nicz­ne­go - mie­rzy­??a ok. metra, mia??a du??e oczy, u??miech­niÄ?­tÄ? bu??kÄ?, rude w??osy i nos na­szy­ty z tr??j­kÄ?t­ne­go skraw­ka czer­wo­nej tka­ni­ny. Zna­la­z??a miej­sce na ??????ku Donny, kt??ra po kilku dniach za­uwa­??y­??a jed­nak co?? dziw­ne­go.

 

"Ka??­de­go ranka sa­dza­??am jÄ? na za­s??a­nym ??????ku. RÄ?ce mia??a roz­??o­??o­ne na boki, a nogi wy­ciÄ?­gniÄ?­te" - re­la­cjo­no­wa­??a Donna. "Kiedy wra­ca­??y­??my wie­czo­rem do domu, jej ko??­czy­ny by??y u??o­??o­ne ina­czej. Przy­k??a­do­wo, nogi by??y skrzy­??o­wa­ne w kost­kach albo rÄ?ce z??o­??o­ne na ko­la­nach. Po oko??o ty­go­dniu zro­bi­??o siÄ? to po­dej­rza­ne. Po­sta­no­wi­??am ce­lo­wo zo­sta­wiÄ? jÄ? ze skrzy­??o­wa­ny­mi ra­mio­na­mi i no­ga­mi, by zo­ba­czyÄ?, co za­sta­nÄ? wie­czo­rem. Kiedy wr??­ci­??y­??my do domu, lalka mia??a rÄ?ce roz­??o­??o­ne. Znaj­do­wa­??y­??my jÄ? w ka??­dej mo??­li­wej po­zy­cji".

 

Spra­wa by??a dziw­na, ale nie wy­wo­??a­??a u dziew­czyn pa­ni­ki. Potem jed­nak lalka (wtedy jesz­cze bez­i­mien­na), za­czÄ?­??a "wÄ?­dro­waÄ?" po po­ko­jach. Angie opi­sy­wa­??a to tak: "Pew­ne­go wie­czo­ra wr??­ci­??y­??my, znaj­du­jÄ?c lalkÄ? na krze­??le przy drzwiach fron­to­wych. By??a w po­zy­cji na klÄ?cz­kach. Co za­baw­ne, kiedy pr??­bo­wa­??y­??my jÄ? tak u??o­??yÄ?, prze­wra­ca­??a siÄ? na­tych­miast. Innym razem po­ja­wi­??a siÄ? na sofie, cho­cia?? zo­sta­wi­??y­??my jÄ? w po­ko­ju Donny, za za­mkniÄ?­ty­mi drzwia­mi".

 

Ko­lej­nym prze­ja­wem nad­na­tu­ral­nej ak­tyw­no­??ci w miesz­ka­niu by??o to, ??e ni stÄ?d, ni zowÄ?d, lo­ka­tor­ki za­czÄ?­??y od­naj­dy­waÄ? kart­ki z ko­??la­wym pi­smem za­wie­ra­jÄ?­ce dziw­ne "wia­do­mo­??ci" (np. "Pom???? mi"). Wy­glÄ?­da­??y tak, jakby zo­sta­wi­??o je dziec­ko. Donna i Angie szyb­ko od­kry­??y, ??e nie majÄ? u sie­bie typu pa­pie­ru ani o????w­ka, kt??­rym spo­rzÄ?­dza­no te no­tat­ki, do­sz??y wiÄ?c do wnio­sku, ??e pod ich nie­obec­no??Ä? kto?? w??a­mu­je siÄ? do ??rod­ka i szpe­ra w ich rze­czach. By to udo­wod­niÄ?, za­sto­so­wa­??y kilka tri­k??w pod­pa­trzo­nych w fil­mach szpie­gow­skich - po­za­k??a­da­??y plom­by na okna i prze­su­nÄ?­??y chod­nicz­ki oraz drob­ne przed­mio­ty tak, ??e osoba cho­dzÄ?­ca po miesz­ka­niu mu­sia­??a je po­ru­szyÄ?. Nic to jed­nak nie po­mo­g??o. Wy­da­wa­??o siÄ?, ??e si??a, kt??ra prze­no­si­??a lalkÄ?, musi po­cho­dziÄ? ze ??rod­kaâ??

 

Za­pro­sze­nie ducha

 

Donna i Angie utwier­dzi­??y siÄ? w prze­ko­na­niu, ??e majÄ? do czy­nie­nia ze spra­wÄ? "nie­ty­po­wÄ?", kiedy na ich oczach unio­s??a siÄ? ciÄ???­ka fi­gur­ka i z hu­kiem upa­d??a na pod­??o­gÄ?. Szu­kaÄ? po­mo­cy za­czÄ?­??y, kiedy pew­ne­go dnia na lalce od­kry­??y krew: "Po po­wro­cie za­uwa­??y­??y­??my ??lady krwi na rÄ?ce lalki i kilka kro­pel na kor­pu­sie. To nas prze­ra­zi­??o" - re­la­cjo­no­wa­??a druga z ko­biet. Dzia­??o siÄ? to mniej wiÄ?­cej p????­to­ra mie­siÄ?­ca od po­ja­wie­nia siÄ? za­baw­ki w miesz­ka­niu. Nie wie­dzÄ?c, kto mo??e im pom??c, pie­lÄ?­gniar­ki za­pro­si­??y do domu ko­bie­tÄ?, kt??ra mia??a po­sia­daÄ? zdol­no­??ci me­diu­micz­ne. Do­wie­dzia­??y siÄ? od niej kilku za­ska­ku­jÄ?­cych szcze­g??­????w.

 

"Oka­za­??o siÄ?, ??e na tej po­se­sji umar­??a dziew­czyn­ka" - re­la­cjo­no­wa­??a Donna. "Mia??a 7 lat i na­zy­wa­??a siÄ? An­na­bel­le Hig­gins. Me­dium po­wie­dzia­??o, ??e jej duch â??bawi?? siÄ?â?? na tu­tej­szych ??Ä?­kach na wiele lat przed tym, nim po­bu­do­wa­no bloki. [â??] Po­nie­wa?? teraz ka??dy goni za pracÄ?, duch nie m??g?? zwr??­ciÄ? ni­czy­jej uwagi. Po­ja­wi?? siÄ? wiÄ?c u nas z na­dzie­jÄ?, ??e go zro­zu­mie­my. To dla­te­go po­ru­sza?? szma­cia­nÄ? lalkÄ?. An­na­bel­le chcia­??a zo­staÄ? z nami i â??wej??Ä?â?? w lalkÄ?. Co mia­??y­??my zro­biÄ?? Po­zwo­li­??y­??my jej na to" - m??­wi­??a.

 

Od tego czasu lalka za­czÄ?­??a nosiÄ? imiÄ? zmar­??ej dziew­czyn­ki. Donna i Angie nie zda­wa­??y sobie jed­nak spra­wy, ??e za­pro­sze­nie ducha pod­czas se­an­su spi­ry­ty­stycz­ne­go bÄ?­dzie mia??o po­wa??­ne kon­se­kwen­cje. Sta??y siÄ? nimi fi­zycz­ne ataki nie­wi­docz­nej si??y na przy­ja­cie­la pie­lÄ?­gnia­rek imie­niem Lou, kt??ry przy­zna??, ??e od po­czÄ?t­ku pod­??wia­do­mie czu??, ??e z lalkÄ? jest co?? nie tak - wy­wo­??y­wa­??a w nim wstrÄ?t i po­ra­dzi?? dziew­czy­nom, by siÄ? jej po­zby­??y. MÄ???­czy­zna twier­dzi?? te??, ??e pew­ne­go razu, no­cu­jÄ?c u nich, mia?? prze­ra­??a­jÄ?­co re­al­ny kosz­mar z An­na­bel­le w roli g????w­nej, kt??ry potem zi­??ci?? siÄ? na jawieâ??

 

Lou prze­by­wa?? z Angie, stu­diu­jÄ?c mapÄ? trasy wy­ciecz­ko­wej, w kt??rÄ? mia?? wy­ru­szyÄ? na­za­jutrz. Nagle oboje us??y­sze­li ha­??a­sy do­cho­dzÄ?­ce z po­ko­ju Donny. MÄ???­czy­zna b??y­ska­wicz­nie za­re­ago­wa?? i my­??lÄ?c, ??e to "w??a­my­wacz", pod­szed?? do drzwi. Ha??as nagle usta??, a po za­pa­le­niu ??wia­t??a oka­za­??o siÄ?, ??e na pod­??o­dze le??y An­na­bel­le. Potem sta??o siÄ? co??, co Angie opi­sa­??a na­stÄ?­pu­jÄ?­co:

 

"Lou ro­zej­rza?? siÄ? i oka­za­??o siÄ?, ??e nie ma tam ni­ko­go, ale nagle za­czÄ??? wrzesz­czeÄ? i z??a­pa?? siÄ? za klat­kÄ? pier­sio­wÄ?. Prze­wr??­ci?? siÄ? i krwa­wi??, kiedy do niego pod­bie­g??am. Na jego ko­szu­li w wielu miej­scach widaÄ? by??o krew. TrzÄ?s?? siÄ? i by?? prze­ra­??o­ny. Prze­szli­??my do sa­lo­nu, a kiedy roz­piÄ?­??am jego ko­szu­lÄ? oka­za­??o siÄ?, ??e na pier­siach ma co??, co wy­glÄ?­da jak ??lady pa­zu­r??w! [â??] By??o ich sie­dem. Trzy po­przecz­ne i czte­ry po­d??u??­ne" - re­la­cjo­no­wa­??a.

 

Ostat­nia deska ra­tun­ku

 

Szu­ka­jÄ?c po­mo­cy, pie­lÄ?­gniar­ki zwr??­ci­??y siÄ? do zna­jo­me­go ksiÄ?­dza na­zwi­skiem Hegan, kt??ry po wy­s??u­cha­niu ich opo­wie­??ci, skie­ro­wa?? je do nie­ja­kie­go ojca Cookeâ??a. Ten po­wia­do­mi?? o spra­wie parÄ? spe­cja­li­st??w od trud­nych na­wie­dze??, Eda i Lor­ra­ine War­re­n??w - by­??e­go po­li­cjan­ta, eks­per­ta od de­mo­no­lo­gii oraz jego ??onÄ? po­sia­da­jÄ?­cÄ? ponoÄ? dar kon­tak­tu z za­??wia­ta­mi.

 

"Lalka nie jest na­wie­dzo­na" - po­wie­dzia?? Ed War­ren po zba­da­niu spra­wy. "Duchy nie opÄ?­tu­jÄ? przed­mio­t??w, tylko ludzi. To duch po­ru­sza?? lalkÄ? i spra­wia??, ??e wy­da­wa­??a siÄ? ??ywa. A po­nie­wa?? wie­rzy­??y­??cie, ??e to duch ma??ej An­na­bel­le, ta si??a pod­szy­wa­??a siÄ? pod niÄ?. In­ny­mi s??owy, sta­??y­??cie siÄ? otwar­te i wy­ko­rzy­sta?? was z??y duch - oczy­wi­??cie za wa­szym przy­zwo­le­niem" - doda??, orze­ka­jÄ?c, ??e to, co za­miesz­ka­??o z DonnÄ? i Angie by??o z??o­??li­we i ujaw­ni­??o swÄ? praw­dzi­wÄ? na­tu­rÄ? wraz z ata­ka­mi na Lou.

 

Eg­zor­cyzm w miesz­ka­niu Donny i Angie zo­sta?? prze­pro­wa­dzo­ny przez o. Cookeâ??a w obec­no­??ci War­re­n??w. Na ko­niec po­b??o­go­s??a­wi?? on ze­bra­nych i wszyst­kie po­miesz­cze­nia. Do ??ad­nych pa­ra­nor­mal­nych eks­ce­s??w nie do­sz??o i, by za­ko??­czyÄ? ge­hen­nÄ? ko­biet, War­re­no­wie zde­cy­do­wa­li siÄ? za­braÄ? An­na­bel­le do sie­bie. Tak w??a­??ci­wie - jak po­twier­dzi?? potem eg­zor­cy­sta - ??ad­nej An­na­bel­le nigdy nie by??o. Po­przez nie­ostro??­ny seans spi­ry­ty­stycz­ny ko­bie­ty zwa­bi­??y do sie­bie nie­bez­piecz­ny byt nie­fi­zycz­ny.

 

"An­na­bel­le tu nie by??o" - po­wie­dzia?? o. Cooke. "Mie­li­??my do czy­nie­nia z du­chem. [â??] Wszyst­ko, co tu siÄ? dzia­??o m??wi mi, ??e sta?? za tym okre­??lo­ny plan, a wiÄ?c i in­te­li­gen­cja. Duchy mimo to nie mogÄ? wy­wo­??y­waÄ? zja­wisk o takim na­tÄ?­??e­niu - nie majÄ? od­po­wied­niej mocy. Tu dzia­??a­??o co?? nie­ludz­kie­go, de­mo­nicz­ne­go" - wy­ja­??ni??.

 

War­re­no­wie nie ujaw­ni­li, w kt??­rym mie­??cie ro­ze­gra­??a siÄ? spra­wa An­na­bel­le. By?? to zresz­tÄ? jeden z pierw­szych g??o­??nych przy­pad­k??w, w ja­kich brali udzia??. Mniej wiÄ?­cej rok p????­niej po­mo­gli w ciÄ???­kiej spra­wie na­wie­dze­nia domu Per­ro­n??w w Har­ri­svil­le, kt??­rych hi­sto­ria zo­sta­??a przed­sta­wio­na w hor­ro­rze "Obec­no??Ä?" (2013). Naj­wiÄ?k­szy roz­g??os przy­nio­s??o jed­nak War­re­nom za­an­ga­??o­wa­nie siÄ? w os??a­wio­ny przy­pa­dek na­wie­dze­nia w Ami­ty­vil­le w dru­giej po­??o­wie lat 70.

 

Ich dzia­??al­no??Ä? i sku­tecz­no??Ä? w walce z de­mo­nicz­ny­mi na­wie­dze­nia­mi bu­dzi­??a i bÄ?­dzie bu­dziÄ? kon­tro­wer­sje jako kwe­stia "nie­mie­rzal­na" i taka, kt??rÄ? przyj­mo­waÄ? mo??na je­dy­nie "na wiarÄ?". Co do szma­cia­nej An­na­bel­le, jej hi­sto­ria ponoÄ? siÄ? nie sko??­czy­??a. Tra­fi­??a do spe­cjal­ne­go po­ko­ju w domu War­re­n??w, gdzie sk??a­do­wa­li oni fe­ral­ne i prze­klÄ?­te przed­mio­ty. M??wi siÄ?, ??e lalka nadal jest nie­bez­piecz­na, dla­te­go umiesz­czo­no jÄ? w oszklo­nej ga­blo­cie, za­wie­sza­jÄ?c obok pla­kiet­kÄ?: "Nie otwie­raÄ?"â??

Edytowane przez carla

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

    • 1 Posts
    • 37 Views
    • 5 Posts
    • 328 Views
    • 2 Posts
    • 230 Views
    • 3 Posts
    • 284 Views
    • 1 Posts
    • 289 Views

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając z tej witryny, wyrażasz zgodę na nasze Warunki użytkowania.