zbyl 9 Napisano 9 Marzec 2008 Przychodzi facet do psychoterapeuty. - Panie doktorze, mam ostatnimi czasy problemy z postrzeganiem ??wiata. Doktor wyciÄ?ga z szuflady reprodukcjÄ? obrazu "Trzej bohaterowie" i pyta: - Co pan tu widzi? - WidzÄ? trzech peda????w. - Dlaczego? - No jak to dlaczego? Stoi trzech mÄ???czyzn, ??adnej kobiety, nie mo??e byÄ? inaczej - to peda??y. Z drugiej szuflady doktor wyciÄ?ga obraz lecÄ?cego klucza ??urawi. - A tutaj co pan widzi? - Klucz lecÄ?cych peda????w. - Dlaczego? - No jak to dlaczego? LecÄ?, a ka??dy ka??demu w d..Ä? zaglÄ?da. Doktor zafrasowany chowa obrazki i pyta: - A jak mnie pan postrzega? - Wed??ug mnie, pan te?? peda??! - Dlaczego? - No jak to dlaczego? Siedzi sobie pan tutaj, obrazki peda????w oglÄ?da... ****************** - Doktorze, wydaje mi siÄ?, ??e jestem Iwanem Gro??nym. - Tak, rozumiem... Zaraz receptÄ? wypiszÄ?. - Pisz! Pisz psie ??mierdzÄ?cy! A potem na kolana! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szymon 96 Napisano 16 Maj 2008 Kontrola w szpitalu psychiatrycznym. Pierwszy pok??j - ziomek siedzi na ??rodku i wali siÄ? ceg??Ä? w ??eb... - Co pan robi?? - pyta komisja - Fazuje sie Pok??j nastÄ?pny... facet rzuca ceg??Ä? w g??rÄ? i bierze na g????wkÄ?. - Co pan robi?? - Fazuje sie Kolejne pomieszczenie... kolejny wariat podrzuca ceg??e na ??yrandol i czeka, a?? mu na ??eb spadnie. - Co pan robi?? - Fazuje sie Znu??ona komisja przelecia??a ju?? wszystkie pokoje... wchodzi do ostatniego, a tam ziom siedzi na kupie cegie?? - Ty tez sie fazujesz?? - Niee, ja tu jestem tylko dilerem... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Dwaj starzy przyjaciele spotykajÄ? siÄ? po d??ugim czasie. - Co s??ychaÄ?? - pyta pierwszy. - A, nic dobrego - odpowiada drugi - CierpiÄ? na moczenie nocne i nie wiem, co z tym zrobiÄ?. - Wiesz co, tu niedaleko mieszka dobry psychoterapeuta. Spr??buj, mo??e on znajdzie spos??b. Przyjaciele spotykajÄ? siÄ? po kilku miesiÄ?cach. - No i co, by??e?? u tego psychoterapeuty? - By??em i jestem Ci bardzo wdziÄ?czny. - Ju?? siÄ? nie moczysz? - Pewnie, ??e moczÄ?, ale teraz jestem z tego dumny! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Lekarz psychiatra do pacjenta: - Zaraz, zaraz, nie rozumiem pa??skiego problemu. ProszÄ? zaczÄ?Ä? od poczÄ?tku. - A wiÄ?c na poczÄ?tku stworzy??em ZiemiÄ?... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Psychiatra odbiera telefon. G??os w s??uchawce m??wi: - Niech pan powie, czy to normalne: od kilku miesiÄ?cy jeden facet trÄ?bi o sz??stej rano w swojÄ? trÄ?bkÄ? i budzi ponad setkÄ? ludzi. Czy mo??na co?? z tym zrobiÄ?? - Oczywi??cie, zaraz przyjadÄ?. ProszÄ? podaÄ? adres. - Koszary, jednostka wojskowa... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mrpeppermint 4 Napisano 19 Czerwiec 2008 Kontrola w szpitalu psychiatrycznym. Pierwszy pok??j - ziomek siedzi na ??rodku i wali siÄ? ceg??Ä? w ??eb... - Co pan robi?? - pyta komisja - Fazuje sie Pok??j nastÄ?pny... facet rzuca ceg??Ä? w g??rÄ? i bierze na g????wkÄ?. - Co pan robi?? - Fazuje sie Kolejne pomieszczenie... kolejny wariat podrzuca ceg??e na ??yrandol i czeka, a?? mu na ??eb spadnie. - Co pan robi?? - Fazuje sie Znu??ona komisja przelecia??a ju?? wszystkie pokoje... wchodzi do ostatniego, a tam ziom siedzi na kupie cegie?? - Ty tez sie fazujesz?? - Niee, ja tu jestem tylko dilerem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mrpeppermint 4 Napisano 19 Czerwiec 2008 Dwaj starzy przyjaciele spotykajÄ? siÄ? po d??ugim czasie. - Co s??ychaÄ?? - pyta pierwszy. - A, nic dobrego - odpowiada drugi - CierpiÄ? na moczenie nocne i nie wiem, co z tym zrobiÄ?. - Wiesz co, tu niedaleko mieszka dobry psychoterapeuta. Spr??buj, mo??e on znajdzie spos??b. Przyjaciele spotykajÄ? siÄ? po kilku miesiÄ?cach. - No i co, by??e?? u tego psychoterapeuty? - By??em i jestem Ci bardzo wdziÄ?czny. - Ju?? siÄ? nie moczysz? - Pewnie, ??e moczÄ?, ale teraz jestem z tego dumny! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach