szymon 96 Napisano 17 Maj 2008 W sklepie w kolejce stojÄ? policjanci. Jeden m??wi: - ProszÄ? zeszyt w k????ka. - Nie ma zeszyt??w w k????ka - odpowiada sprzedawczyni - sÄ? tylko w linie, w kratkÄ? i g??adkie. Na to drugi policjant: - ProszÄ? go nie s??uchaÄ?, on jest g??upi. - A dla pana co? - Globus Afryki. - Nie ma globus??w Afryki. - ProszÄ? ich nie s??uchaÄ? - wtrÄ?ca siÄ? komendant - przez takich wszyscy my??lÄ?, ??e policjanci to idioci. - Dla pana co?? bÄ?dzie? - Tak, poproszÄ? atrament do trzeciej klasy... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Policjant zatrzymuje ciÄ???ar??wkÄ?. - No i bÄ?dzie mandat, panie kierowco. Nie ma pan ??wiate?? odblaskowych. Kierowca wysiada i w milczeniu obchodzi samoch??d. - I co, zgadza siÄ?, nie ma odblask??w? - pyta policjant. - Pal diabli odblaski - odpowiada kierowca. - Gdzie jest moja przyczepa. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Policjant zatrzymuje samoch??d. - ProszÄ? pana, przejecha?? pan skrzy??owanie na czerwonym ??wietle. BÄ?dzie mandacik. - Panie w??adzo, ja bardzo przepraszam, naprawdÄ? nie zauwa??y??em. A tak szczerze m??wiÄ?c, to jestem daltonistÄ?. Skonfundowany policjant daruje mu mandat. Wieczorem, gdy zdaje s??u??bÄ? koledze, mowi: - Spotka??em dzisiaj na mie??cie daltonistÄ?. ?šwietnie m??wi?? po polsku. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Policjant zatrzymuje dresiarza jadacego samochodem i pyta: - Nazwisko - Malinowski - odpowiada dresiarz. - Adresik - Oryginalny! Adidasa! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Do le??Ä?cego na ??awce mÄ???czyzny podchodzÄ? policjanci. Jeden z nich m??wi: - Dokumenty poproszÄ?. - Nie mam - odpowiada mÄ???czyzna. Policjanci na to: - No to idziemy! - No to id??cie! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Idzie policjant z psem, a z naprzeciwka jaki?? pijaczek: - Co to za ??winie prowadzisz na smyczy - To nie ??winia, to pies - poprawia policjant. - Nnnie do ciebie m??wie... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach