Sadzewicz Marek - Na szańcach Woli i Ochoty

[gibson1965 112]

Sadzewicz Marek

 

Na sza??cach Woli i Ochoty

 

Opis:

 

"Nad glowami naszymi wzlecial samolot niemiecki. Spadl z niego deszcz pocisk??w. Nikt nie drgnal. Chlopcy, jak mi sie wydawalo, powoli, nawet flegmatycznie szykuja ciezkie karabiny maszynowe do ostrzalu. Zatrajkotaly. Samolot wzbil sie jeszcze wyzej, az znikl zupelnie... Niesmiertelna wizja bohaterskiego generala Sowinskiego staje mi zywo przed oczyma. Tu, na szancach Woli, dzieja sie rzeczy, co rozmiarami przewyzszaja wydarzenia historii... Czemu pan sie zamyslil? - pyta porucznik. - Bo chce powiedziec, poruczniku, to, co na poczatku rzec mialem, ze tak sobie Warszawa zolnierza obronce swego wyobraza i wiedz o tym, ze ta Warszawa dzielnie mu we wszystkim sekunduje".

 

Okladka/Screeny:

 

 

Opis uploadu:

 

wielkosc calosci: 62,20 MB

rodzaj kompresji: .rar

zawartosc uploadu: plik .pdf .rtf .mobi .epub .jpg

wersja jezykowa: polska

brak danych naprawczych

 

 

Download:

 

Ukryta Zawartość

Treść widoczna tylko dla użytkowników forum DarkSiders. Zaloguj się lub załóż darmowe konto na forum aby uzyskać dostęp bez limitów.

 

 

Haslo:

 

BRAK HASLA