Zakazane produkcje
szymon
Friend-
Liczba zawartości
88 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez szymon
-
My??liwy wr??ci?? z polowania i przyni??s?? do domu zajÄ?ca obdartego ze sk??ry. - Upolowa??e??? - pyta siÄ? ??ona - Tak! - A dla czego nie ma sk??ry? - Wyobra?? sobie, ??e upolowa??em go jak siÄ? kÄ?pa??. --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- - Co i w jakiej kolejno??ci jest najwa??niejsze dla my??liwego? - Strzelba, pies i ??ona. --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- S??awny my??liwy pokazuje znajomemu swoje trofea. Go??Ä? zachwycony widokiem licznych poro??y, szabli i k????w, nagle wo??a: - W rogu salonu widzÄ? na ??cianie g??owÄ? u??miechniÄ?tej kobiety! - To g??owa mojej te??ciowej. Do ostatniej chwili biedaczka my??la??a, ??e chcÄ? ja sfotografowaÄ?! --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Na polowaniu: - Do licha, spud??owa??em ju?? dziesiÄ?ty raz! Chyba palnÄ? sobie w ??eb! - A trafisz?! ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Dyrektor szko??y przechodzi korytarzem obok klasy, z kt??rej s??ychaÄ? straszny wrzask. Wpada, ??apie za rÄ?kaw najg??o??niej wrzeszczÄ?cego, wyciÄ?ga go na korytarz i stawia w kÄ?cie. Po chwili z klasy wychodzi kolejnych trzech m??odzian??w, kt??rzy pytajÄ?: - Czy mo??emy ju?? i??Ä? do domu? - A z jakiej racji? - No...przecie?? skoro nasz nowy pan od matematyki stoi w kÄ?cie, to chyba lekcji nie bÄ?dzie, prawda? ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Jasiu ciÄ?gle pierdzia?? w klasie!!! PaniÄ? to denerwowa??o ale musia??a wyj??Ä? wiÄ?c kaza??a dziewczynka pilnowaÄ? Jasia , a gdyby Jasiu pierdna?? majÄ? go wyprowadziÄ? za drzwi! Dobra pani wysz??a Jasiu pierdnÄ??? dziewczynki wyrzuci??y Jasia za dzrzwi. Jasiu na korytarzu siÄ? ??mieje(a na korytarzu by??o otwarte okno) a akurat tamtÄ?dy przchodzi?? dyrektor , kt??ry pyta siÄ? Jasia: - Ch??opczyku dlaczego siÄ? ??miejesZ??? Na to ch??opiec odpowiada: - Bo mnie wyrzucili na ??wie??e powietrze a sami duszÄ? siÄ? w smrodzie!!! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Pani zada??a dzieciom temat wypracowania: "Jak wyobra??am sobie pracÄ? dyrektora?" Dzieci piszÄ?, tylko Ja?? siedzi bezczynnie, za??o??ywszy rÄ?ce. - Czemu nie piszesz? - pyta nauczycielka. - Czekam na sekretarkÄ?. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ W szkole pani kaza??a napisaÄ? zdanie o jednym ptaku. Ja?? sie zg??asza:Pszyszed?? tatu?? do domu upity jak szpak. Pani:No Jasiu tak nie wolno, a u?????? mi zdanie z dwoma ptakami. Jasio:pszyszed?? tatu?? do domu upity jak szpak,w drzwiach wyciÄ??? or??a. Pani:A z trzema? Jasio:Przyszed?? tatu?? do domu upity jak szpak w drzwiach wyciÄ??? or??a i pu??ci?? pawia. Pani:a z piÄ?cioma? Jasio:ProszÄ? pani ja mogÄ? odrazu u??o??yÄ? z sze??cioma. Pani:Dobrze, ale wymy??l co?? ??adnego. Jasio:przyszed?? tatu?? do domu upity jak szpak , w drzwiach wyciÄ??? or??a, pu??ci?? pawia a?? mu polecia??y dwa gile z nosa i dalej poszed?? piÄ? na sÄ?pa ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Harry ??pi na lekcji. Nauczyciel budzi go: -Hej kolego! Klasa to nie miejsce do spania. -Rzeczywi??cie, trochÄ? tu za g??o??no... *** Harry pyta Rona: -Powiedz mi, dlaczego, od pewnego czasu codziennie zjadzasz dwa grejpfruty? -Bo to oczyszcza cia??o! -To nie lepiej wziÄ?Ä? prysznic??? *** Na poczÄ?tku Balu Noworocznego, m??wi Parvati do Harry'ego: - Mam nadziejÄ?, ??e bÄ?dziesz ze mnÄ? ta??czyÄ?. - Oczywi??cie. Przecie?? nie zaprosi??em CiÄ? na ten bal dla przyjemno??ci. *** Harry spotyka Rona: â?? Dawno siÄ? nie widzieli??my mo??e siÄ? spotkamy? â?? Ok â?? O kt??rej godzinie? â?? o kt??rej chcesz â?? gdzie siÄ? spotkamy? â?? gdzie chcesz â?? no to jeste??my um??wieni! *** Harry zdaje egzamin u Snape'a. Poniewa?? nic nie umie, profesor nie wie, jakÄ? ocenÄ? mu wpisaÄ?, bo nawet na jedynkÄ? nie zas??u??y??. Wpisuje wiÄ?c s??owo "osio??". Harry patrzy i m??wi: - No dobrze, pana podpis ju?? jest, a gdzie ocena? *** Harry m??wi do Rona: - Da??em dzi?? odpoczÄ?Ä? Hedwidze! - W jaki spos??b? - Osobi??cie dorÄ?czy??em Snape'owi m??j anonimowy list z pogr????kami! ***
-
Student znajduje na korytarzu zeszyt. Przez chwilÄ? mu siÄ? przyglÄ?da: - Przyda siÄ?, nie przyda, skserowaÄ? warto! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Egzamin z medycyny, z rozpoznawania narzÄ?d??w. Na stole przed egzaminatorami stoi skrzynka z otworem na rÄ?kÄ?. W niej narzÄ?dy do rozpoznawania. Wchodzi pierwszy student, wk??ada rÄ?kÄ?, rozpoznaje nerkÄ?, wyjmuje jÄ?, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi drugi, grzebie, rozpoznaje serce, wyjmuje, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi trzeci, grzebie, grzebie, nie mo??e nic rozpoznaÄ?, w ko??cu m??wi: - Kie??basa! - ProszÄ? wyjÄ?Ä? - krzyczy egzaminator. W tej chwili student wyjmuje ze skrzynki kie??basÄ?. Zak??opotani egzaminatorzy postanawiajÄ? daÄ? mu 5. Student wychodzi, po czym jeden egzaminator m??wi do drugiego: - Panie docencie, czym my??my wczoraj tÄ? w??dkÄ? zagryzali? ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Egzamin z zoologii. Profesor wskazujÄ?c na klatkÄ?, kt??ra jest przykryta tak, ??e widaÄ? tylko nogi ptaka i pyta studenta: - Co to za ptak? - Nie wiem - m??wi student. - Jak siÄ? pan nazywa? - pyta profesor. Student podciÄ?ga nogawki. - Niech pan profesor sam zgadnie. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Egzamin przed komisjÄ? na studia prawnicze. Egzaminator: - Dlaczego zdecydowa?? siÄ? Pan studiowaÄ? na Wydziale Prawa? Student: - Tato, nie wyg??upiaj siÄ? ... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ - Co powinien wiedzieÄ? student? - Wszystko! - Co powinien wiedzieÄ? asystent? - Prawie wszystko, to co student. - A adiunkt? - W jakiej ksiÄ???ce jest to, co powinien wiedzieÄ? student. - Docent? - Gdzie jest ta ksiÄ???ka. - A co powinien wiedzieÄ? profesor? - Gdzie jest docent... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Przychodzi pijany student na egzamin z matematyki i pyta profesora, czy mo??e zdawaÄ?, je??eli jest pijany. Egzaminator by?? lito??ciwy, wiÄ?c stwierdzi??, ??e nie ma sprawy. Na rozgrzewkÄ? kaza?? studentowi narysowaÄ? sinusoidÄ?. Student wziÄ??? kredÄ?, podszed?? do tablicy i narysowa?? piÄ?knÄ? sinusoidÄ?. Egzaminator powiedzia??: - No widzi Pan, jednak Pan umie. Na to student: - Niech Pan poczeka, to dopiero uk??ad wsp????rzÄ?dnych. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
W sklepie w kolejce stojÄ? policjanci. Jeden m??wi: - ProszÄ? zeszyt w k????ka. - Nie ma zeszyt??w w k????ka - odpowiada sprzedawczyni - sÄ? tylko w linie, w kratkÄ? i g??adkie. Na to drugi policjant: - ProszÄ? go nie s??uchaÄ?, on jest g??upi. - A dla pana co? - Globus Afryki. - Nie ma globus??w Afryki. - ProszÄ? ich nie s??uchaÄ? - wtrÄ?ca siÄ? komendant - przez takich wszyscy my??lÄ?, ??e policjanci to idioci. - Dla pana co?? bÄ?dzie? - Tak, poproszÄ? atrament do trzeciej klasy... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Policjant zatrzymuje ciÄ???ar??wkÄ?. - No i bÄ?dzie mandat, panie kierowco. Nie ma pan ??wiate?? odblaskowych. Kierowca wysiada i w milczeniu obchodzi samoch??d. - I co, zgadza siÄ?, nie ma odblask??w? - pyta policjant. - Pal diabli odblaski - odpowiada kierowca. - Gdzie jest moja przyczepa. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Policjant zatrzymuje samoch??d. - ProszÄ? pana, przejecha?? pan skrzy??owanie na czerwonym ??wietle. BÄ?dzie mandacik. - Panie w??adzo, ja bardzo przepraszam, naprawdÄ? nie zauwa??y??em. A tak szczerze m??wiÄ?c, to jestem daltonistÄ?. Skonfundowany policjant daruje mu mandat. Wieczorem, gdy zdaje s??u??bÄ? koledze, mowi: - Spotka??em dzisiaj na mie??cie daltonistÄ?. ?šwietnie m??wi?? po polsku. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Policjant zatrzymuje dresiarza jadacego samochodem i pyta: - Nazwisko - Malinowski - odpowiada dresiarz. - Adresik - Oryginalny! Adidasa! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Do le??Ä?cego na ??awce mÄ???czyzny podchodzÄ? policjanci. Jeden z nich m??wi: - Dokumenty poproszÄ?. - Nie mam - odpowiada mÄ???czyzna. Policjanci na to: - No to idziemy! - No to id??cie! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Idzie policjant z psem, a z naprzeciwka jaki?? pijaczek: - Co to za ??winie prowadzisz na smyczy - To nie ??winia, to pies - poprawia policjant. - Nnnie do ciebie m??wie... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Spotyka siÄ? dw??ch koleg??w jeden jest wyra??nie smutny drugi pyta go: - Czego jeste?? smutny? - No wiesz porwali mi te??ciowÄ? i ??Ä?dajÄ? okupu. - Zaraz, zaraz te??ciowÄ?? To co siÄ? martwisz? - Powiedzieli, ??e je??li nie dam im okupu, to jÄ? sklonujÄ?. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ ??ona m??wi do mÄ???a. - Kochanie, co kupimy matce na urodziny? - Wiem, ??e chcia??a co co?? na prÄ?d. Mo??e krzes??o? ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ MÄ??? wraca do domu i w przedpokoju pyta te??cia: - Ssssss? Te??Ä? odpowiada: - Sss, sss! S??owniczek: Ssssss - Jest ??mija? Ssss, sss - SÄ? obie! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Spotka??o siÄ? dw??ch koleg??w - Moja te??ciowa zgubi??a wczoraj 2 z??ote - Widzisz, ma??a rzecz a cieszy... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Jagna zaniepokojona dziwnymi odg??osami dochodzÄ?cymi od sÄ?siada, pyta: - Co siÄ? u was dzieje, kumie - Nic. To tylko te??ciowa ??piewa wnukom ko??ysanki. - Chwa??a Bogu! Ju?? my??la??am, ??e ??winia wam zdycha. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Do sklepu wbiega facet i pyta sprzedawcy: - Jest cukier w kostkach? - Nie ma! - Odpowiada sprzedawca - A jaka?? inna, tania bombonierka dla te??ciowej? ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Z??apa?? murzyn z??otÄ? rybkÄ? i ma ??yczenie: - ChcÄ? byÄ? kwiatkiem, - A rybka na to: nie ma czarnych kwiatk??w, - Murzyn: spe??niaj ??yczenie bo ciÄ? usma??Ä?. Zaszumia??o, zagrzmia??o, murzyn zosta?? bez fiutka. - Co?? ty zrobi??a! - Czarny bez. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Do Lorda Vadera (Gwiezdne wojny :)/>/> )przychodzi cz??owiek, kt??ry m??wi, ??e potrafi wypierdzieÄ? prawie ka??dÄ? melodiÄ?. Lord Vader m??wi tak: - Taaaak? To wypierd?? mi hymn Imperium! Facet spoglÄ?da na nuty i m??wi wkazujÄ?c na 3 miejsca: - Nie da rady... W tym momencie,...tu, tu i ..... tu bym siÄ? zesra??... --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Amerykanski statek kosmiczny dolecia?? na Marsa...wylÄ?dowali... Ju?? zbierajÄ? siÄ? do wyj??cia, a?? tu nagle podlecia??o 2 Marsjan, takich ??miesznych zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyj??ciowe. Amerykanie pr??bujÄ? wyj??Ä?... 10 minut, 30 minut... po godzinie siÄ? uda??o. Wyszli, a tam ju?? zebra??a siÄ? wiÄ?ksza grupka Marsjan. No wiÄ?c witajÄ? siÄ? i pytajÄ?: czemu zaspawali??cie nam drzwi wyj??ciowe? Na co Marsjanie: zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem - niedawno tu Polacy byli... koledzy zaspawali im drzwi, a oni po 5 minutach ju?? byli na zewnÄ?trz... i jeszcze prezenty przywie??li. Amerykanie: prezenty? Polacy? jakie prezenty? Marsjanin: w[beeep] to siÄ? nazywa??o czy co??, ale wszyscy dostali. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Tata, Ja?? i Malgosia pojechali na wakacje. kiedy dojechali na miejsce i weszli do pokoju w kt??rym mieli mieszkac, okaza??o siÄ?, ??e jest tylko 1 l????ko piÄ?rtowe. Tatu?? wiec powiedzia?? ze dzieci beda spac na gorze, a on na dole. Kiedy nadszedl wieczor Jas spytal Malgosie: - Malgosiu zrobimy to dzisiaj w nocy? Malgosia odpowiedziala: - tak!tak! na to Jas jej powiedzial: - OK! Malgosiu to zrobimy tak: jak cie bedzie bolalo to bedziesz mowila pÄ?czek to tatu?? siÄ? nie kapnie o co chodzi - Dobrze Jasiu. Kiedy nadeszla noc i tata juz zasnal Jas zabral sie do rzeczy: - PÄ?czek - PÄ?czek, pÄ?czek - PÄ?czek, pÄ?czek, pÄ?czek - PÄ?czek, pÄ?czek, pÄ?czek, pÄ?czek Nagle tata siÄ? obudzi??: - Jedzcie tam szybciej te pÄ?czki bo mi lukier na glowÄ? kapie! ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
KsiÄ?dz zatrzyma?? siÄ? na noc w motelu. W ??rodku nocy zadzwoni?? po kobietÄ? z recepcji, a kiedy przysz??a, zaczÄ??? siÄ? do niej przystawiaÄ?. - Ale?? proszÄ? ksiÄ?dza, tak nie wypada - protestuje kobieta. - Mo??na - odpowiada ksiÄ?dz - tak jest napisane w biblii. Nad ranem kobieta pyta: - No to poka?? mi gdzie to jest napisane? Na to ksiÄ?dz bierze egzemplarz Biblii kt??ry by?? w pokoju i pokazuje pierwszÄ? stronÄ?, na kt??rej kto?? napisa?? o????wkiem: "Ta laska z recepcji daje wszystkim". ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
- Dlaczego w WÄ?chocku so??tys ju?? nie chodzi w niedziele do ko??cio??a? - Kupi?? sobie samoch??d... --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- - Dlaczego w ko??ciele w WÄ?chocku wierni nie klÄ?cza? - Bo kradna zel??wki. --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- - Dlaczego w ko??ciele w WÄ?chocku wykopano 5 metrowy d???? pod dzwonnica? - Bo sznur by?? za d??ugi... --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- - Dlaczego w WÄ?chocku podwy??szono dzwonnicÄ? w ko??ciele? - Bo sznur by?? za d??ugi. --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- - Dlaczego na liniach wysokiego napiÄ?cia do WÄ?chocka druty wymienia siÄ? na kolczasty? - Bo WÄ?chock le??y na g??rce i po zwyk??ych prÄ?d siÄ? ??lizga??. --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- - Dlaczego w WÄ?chocku roz??o??ono siatkÄ? pod linia wysokiego napiÄ?cia? - ??eby napiÄ?cie nie spad??o. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
- Wysoki sÄ?dzie, nie mogÄ? zamieszkaÄ? razem z piÄ?tkÄ? swoich dzieci - protestuje Kowalski. - A dlaczego?! - Ich matki siÄ? nie zgodzi??y. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Inspekcja w rosyjskich koszarach. Szef inspekcji pyta: - W jaki spos??b zabezpieczacie siÄ? przed zatruciem ska??onÄ? wodÄ?? - Najpierw gotujemy wodÄ? towarzyszu pu??kowniku. - Dobrze, a co potem? - Potem dok??adnie filtrujemy - odpowiada zapytany. I dodaje: - I ??eby siÄ? ju?? ca??kowicie zabezpieczyÄ?, pijemy wy??Ä?cznie w??dkÄ?! ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Jedzie ca??a rodzinka samochodem i nagle wybiega na ulice dziecko. Kierowca doskonale prowadzi samoch??d omijajÄ?c ch??opca. Podbiega do niego policjant i m??wi: - ?šwietnie pan prowadzi, za ten wyczyn nasza komenda ofiaruje panu w nagrodÄ? - 1000 z??. A czy mo??na wiedzieÄ? na co pan przeznaczy te pieniÄ?dze? Kierowca odpowiada: - Wreszcie zrobiÄ? sobie prawo jazdy. ??ona pr??buje ratowaÄ? sytuacjÄ?: - ProszÄ? nie zwracaÄ? na niego uwagi, on tak zawsze m??wi gdy jest pijany. Z tylnego siedzenia odzywa siÄ? babcia: - A nie m??wi??am, ??e tym kradzionym samochodem daleko nie zajedziemy... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Spotka??o siÄ? dw??ch kumpli. Jeden mia?? najnowsze BMW a drugi malucha. Postanowili, ??e zamieniÄ? siÄ? autami i pojadÄ? na autostradÄ?. Po kilku godzinach spotkali siÄ?, ponownie ale ju?? na jednej sali w szpitalu. Ten od BMW pyta "Stary co siÄ? sta??o?" - To proste, wsiad??em w Twoje BMW, rzucilem 1,2,3,4,5, rozpÄ?dzi??em siÄ? do 250/h i wypad??em z zakrÄ?tu, ale powiedz lepiej jak Ty to zrobi??e??. - Wsiad??em do Twojego malucha, wrzuci??em 1,2,3,4, po czym wysiad??em, ??eby sprawdziÄ? czy to w og??le jedzie. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ - Gdzie by??e?? tak d??ugo? - W komisariacie. Zatrzymali mnie, za wolno jecha??em. - Od kiedy to zatrzymujÄ? za wolnÄ? jazdÄ?? - Radiow??z mnie dogoni??... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Jedzie facet BMW i z??apa?? gumÄ?. Zatrzyma?? siÄ? na poboczu i zmienia ko??o. Podje??d??a mercedes wysiada go??ciu i siÄ? pyta: - Co pan robi? - OdkrÄ?cam ko??o - odpowiada facet. Ten z mercedesa bierze kamie?? wali w szybÄ? i m??wi: - To ja wezmÄ? radio ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Kiedy trabant wyciÄ?ga najwiÄ?kszÄ? prÄ?dko??Ä??? Podczas holowania ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Nauka jazdy. Instruktor m??wi do kursanta. - Jak jest czerwone to siÄ? zatrzymaj. - Jak jest zielone to jed??, - Jak ja jestem bia??y to zwolnij ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Jedzie dw??ch go??ci jeden maluchem a drugi najnowszym modelem porshe. JadÄ? 100 km/h i go??ciu z malucha wychyla siÄ? i krzyczy: -Panie zna siÄ? pan na samochodach. Kierowca porshe siedzi cicho. JadÄ? 200 km/h i go??ciu z malucha wychyla siÄ? i krzyczy: -panie zna siÄ? pan na samochodach !!! Kierowca porshe siedzi i nic nie m??wi. JadÄ? 300 km/h !!!!! Porshe zostaje sty??u. Go??ciu z malucha wychyla siÄ? i krzyczy: Panie zna siÄ? pan na samochodach !!!! Kierowca porshe odpowiada: -Znam siÄ? tylko niech pan siÄ? zatrzyma. Zatrzymali siÄ?. Facet z malucha siÄ? pyta kierowce porshe: -Panie jak siÄ? wrzuca drugi bieg !?!?!? ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Rok 2050. Na skrzy??owaniu zamiast sygnalizacji ??wietlnej stoi robot i kieruje ruchem. Co jaki?? czas m??wi: - Piesi staÄ?, samochody jechaÄ?. Samochody staÄ?, piesi i??Ä?. I tak na zmianÄ?. - Samochody staÄ?, piesi i??Ä?. Pani w czerwonym berecie szybciej, szybciej! Ha ha ha, nie zdÄ???y??a! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Na czym polega bezstresowe szkolenie kierowc??w? - Kursant ma je??dziÄ? tak, ??eby siÄ? instruktor nie stresowa??. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Blondynka m??wi do mÄ???a: - Ju?? trzy miesiÄ?ce zastanawiasz siÄ? jaki kupiÄ? samoch??d, a mnie zaproponowa??e?? ma????e??stwo ju?? w trzecim dniu znajomo??ci! - Ale?? kochanie. Kupno samochodu, to powa??na sprawa. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Odrapany i rozklekotany samoch??d wje??d??a na autostradÄ?. - 50 cent??w - m??wi stra??nik. - Sprzedane! - odpowiada zadowolony kierowca. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Kobieta pyta swego instruktora nauki prawa jazdy: - Jak pan sÄ?dzi, ile jeszcze czasu potrzeba, abym umia??a dobrze je??dziÄ?? - Co najmniej trzy. - Godziny? - Nie, samochody. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Wr??ci??a ??ona z zakup??w do domu. Wesz??a do pokoju i spyta??a mÄ???a: - Kochanie, czy wiesz jak wyglÄ?da pomiÄ?te 100 z??otych? MÄ??? zaprzeczy?? g??owÄ?, ona wyjÄ???a z portfela banknot 100-z??otowy, pomiÄ???a go i pokaza??a mÄ???owi. Za chwilÄ? zn??w pyta: - Kochanie, a czy wiesz jak wyglÄ?da pomiÄ?te 200 z??otych? Sytuacja siÄ? powt??rzy??a - mÄ??? zaprzeczy??, ona wyjÄ???a z portfela banknot 200-z??otowy, pomiÄ???a go i pokaza??a mÄ???owi. Po chwili znowu pyta: - Kochanie, a czy wiesz jak wyglÄ?da pomiÄ?te 45.000 z??otych? MÄ??? znowu nie wie. Na to ona: - To wejd?? do gara??u i zobacz. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Zatrzyma?? siÄ? kierowca na siusiu i m??wi do swojego ma??ego: - Widzisz jak Tobie siÄ? chce to ja zawsze stajÄ?..... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Komisja Europejska postanowi??a wybudowaÄ? bramÄ? w trzecie tysiÄ?clecie jako symbol coraz ??ci??lejszych wiÄ?zi ??Ä?czÄ?cych pa??stwa cz??onkowskie. Wy??oniono podkomisjÄ? do przeprowadzenia przetargu, kt??ra ??w przetarg og??osi??a. Do wykonania bramy zg??osi??o siÄ? trzech oferent??w: Turek, Niemiec i Polak. Pierwszy ofertÄ? przedstawi?? Turek: brama solidna, projekt kompletny - wszystko w porzÄ?dku - koszt: 6000 euro. Drugi by?? Niemiec: projekt w zasadzie nie odbiega?? od projektu Turka, podobne wykonanie, cena: 10.000 Euro. Komisja pyta: czemu a?? 10.000! Niemiec na to: solidny niemiecki projekt, solidne niemieckie materia??y solidne niemieckie wykonanie, a to kosztuje. OK. Ostatni by?? Polak, kt??ry przedstawi?? projekt bardzo podobny, wrÄ?cz identyczny do projekt??w Turka i Niemca, ale cena wynosi??a 56.000 Euro. Tu komisja o ma??o nie spad??a z krzese??, ale pytajÄ?, czemu tak astronomicznie wysoka kwota, na co Polak: - 25.000 Euro dla mnie, 25.000 dla Szanownej Komisji za trud w??o??ony w przeprowadzenie przetargu i skuteczne jego rozstrzygniÄ?cie, a 6.000 dla Turka, bo kto?? te bramÄ? musi postawiÄ?... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Do bacy wypasajÄ?cego owieczki przyje??d??a pobliskÄ? drogÄ? nowoczesnym samochodem ubrany w garnitur cz??owiek w ??rednim wieku. Po wyj??ciu z samochodu pyta: - Baco, co tu robicie? Wypasacie owce? - Tak, panocku... - A baco, jak wam powiem ile macie tych owiec dok??adnie, to dacie mi takÄ? jednÄ?, do upieczenia? - Dobrze, panocku, domy... Przyjezdny wr??ci?? do samochodu, wziÄ??? laptopa, telefon satelitarny, po??Ä?czy?? siÄ? z sieciÄ?, ciÄ?gnÄ??? dane z satelity, przetworzy??, popracowa?? chwile nad programem, kt??ry mu to policzy??, i m??wi: - Baco, macie tu na tej ??Ä?ce 347 owieczek. - Dobrze panocku..., to wybierzcie sobie jednÄ?. Przybysz wybra?? sobie jednÄ?, ??adnÄ?, bia??Ä?; baca m??wi: - Panocku, a jak ja wom powim, kim wy jeste??cie, to oddacie mi jÄ?...? - Dobrze, oddam. - No panocku, to wy jeste??cie konsultant Unii Europejskiej do spraw rolnictwa. - A skÄ?d to wiecie, baco!? - Ano tak: je??dzicie drogimi samochodami, pchacie siÄ? gdzie was nikt nie prosi, zabieracie biedniejszym od wos i nic wiecie o mojej pracy! Oddajcie mi mojego psa! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Zebranie w ma??ym miasteczku. M??wi starszy mÄ???czyzna: - My to ju?? chyba tej Unii Europejskiej nie doczekamy, ale ta nasza m??odzie?? to na pewno. Na to odzywa siÄ? jaki?? staruszek: - I dobrze tak, chuliganom! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ - Kiedy odby??o siÄ? pierwsze na Ziemi referendum wed??ug unijnego wzorca? - W raju, gdy Pan B??g stworzy?? kobietÄ?, przyprowadzi?? ja do Adama i powiedzia??: "Wybierz sobie ??onÄ?". ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ - Dlaczego pszczo??y z ca??ej Polski polecia??y do Unii Europejskiej? - Bo poczu??y lipÄ?... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ - Co to, gazdo, wstÄ?pili??cie do Unii Europejskiej? G??ral spoglÄ?da na swoje kierpce i odpowiada: - Nie, to chyba co?? innego ??mierdzi. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ UOP og??osi?? konkurs na najlepszy dow[beeep] o Unii Europejskiej. Nagrody: I - 5 lat wiÄ?zienia, II - 4 lata, III - 3 lata. Przyznanych bÄ?dzie r??wnie?? kilka nagr??d pocieszenia - od roku do sze??ciu miesiÄ?cy wiÄ?zienia. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Przychodzi unijna krowa do sklepu: - PoproszÄ? dwa kilo mÄ?czki kostnej. Jak szaleÄ?, to szaleÄ?! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Wnuczek m??wi do dziadka: - Dziadku, Turcja popiera starania Polski o wej??cie do Unii Europejskiej? Na to dziadek: - MszczÄ? siÄ? za odsiecz wiede??skÄ?. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ - Co majÄ? wsp??lnego fundusze z Unii Europejskiej i kosmici? - CiÄ?gle o nich s??yszysz, ale nigdy nie widzia??e??. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ - Czy to prawda, ??e po wej??ciu do UE Polska zyska 10 mld. w przeciÄ?gu dw??ch lat? - W zasadzie tak, ale nie w ciÄ?gu dw??ch lat, a roku. Nie 10 ale 20 mld. I nie zyska tylko straci. Reszta siÄ? zgadza. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ :rolleyes:
-
Na polanie w lesie pasÄ? siÄ? krowy. Nagle zza drzewa wychodzi zajÄ?czek i m??wi: - Witam szanowne kr??weczki! Czy jest mo??e miÄ?dzy paniami jaki?? cwaniaczek? - Nieee - odpowiedzia??y zdziwione krowy. - No to zrzuteczka po 5 z??otych! Na drugi dzie?? sytuacja siÄ? powtarza. Zdenerwowane krowy wys??a??y delegacjÄ? do lisa. - Ty lis, zajÄ?czek wy??udza od nas got??wkÄ?, chod?? i zagraj dla nas cwaniaczka. Lis siÄ? zgodzi??. Trzeciego dnia krowy zn??w pasÄ? siÄ? na polanie. Przychodzi zajÄ?czek: - Witam szanowne panie. Czy jest pomiÄ?dzy paniami jaki?? cwaniaczek? Lis wstaje i m??wi: - Jestem, a co ma??y? W tym momencie zza drzew wychodzi nied??wied??. - A nic, kr??wki jak zwykle po piÄ?talu, a cwaniaczek 15! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ ZajÄ?czek z nied??wiedziem razem idÄ? na imprezÄ?. - Nied??wiedziu mam pro??be, nie bij mnie jak na imprezie siÄ? ochlejÄ?, bo szybko mi siÄ? urywa film i nie wiem co robiÄ?... Na to niedzwied??: - Dobra, ale jak mnie bardzo w[beeep]isz to siÄ? policzymy. Na drugi dzie?? zajÄ?czek przeglÄ?da siÄ? w lustrze i widzi, ??e jest pobity. - Niedwied??! Czemu mnie pobi??e??? - Wytrzyma??em jak wyzywa??e?? mnie od ciul??w, wytrzyma??em jak wyzywa??e?? mojÄ? matkÄ? od dziwek i jak wyzywa??e?? mojego ojca od peda????w. Ale nie wytrzyma??em jak nasra??e?? na ??rodku pokoju, powsadza??e?? patyczki i powiedzia??e??, ??e je??yk ??pi z nami!! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Lew zgromadzi?? na le??nej polanie wszystkie zwierzÄ?ta i gro??nie pyta: - Kto zabi?? ostatniego dinozaura? Cisza. - No, kto zabi?? ostatniego dinozaura? Zza krzaczka wychyla siÄ? zajÄ?czek: - To po co wymusza?? pierwsze??stwo przejazdu?! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ ZajÄ?c po pijaku idzie przez las, potyka siÄ? i zasypia. Zaraz podchodzÄ? do niego dwa wilki i zaczynajÄ? siÄ? o niego biÄ? (ten kto wygra zje zajÄ?ca). Niestety obaj siÄ? pozabijali. ZajÄ?c siÄ? budzi, patrzy na wilki i m??wi: Ja to po pijaku kiedy?? ca??y las roz*****le! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Przychodzi zajÄ?c do nowego sklepu misia i prosi: - Misiu poprosze p???? kilo soli, - Wiesz zajaczku nie mam jeszcze wagi to nasypie ci na oko, - Do [beeep] se nasyp debilu! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Z??apa?? wilk zajÄ?ca. - ProszÄ?, proszÄ? wilku, nie zabijaj mnie, zrobiÄ? co zechcesz! - To zr??b mi loda! - Nie umiem! - R??b loda - Kiedy nie umiem - To r??b, jak umiesz! - Chrup, chrup, chrup... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Leci w samolocie w jednym rzÄ?dzie: 2 Arab??w (od strony okna)i ??yd (od przej??cia). ??yd w jarmu??ce, pejsy - wyluzowany kompletnie - rozpiÄ??? ko??nierzyk, zdjÄ??? buty. Arabowie patrzÄ? na niego nienawistnie. Po godzinie lotu jeden z nich wstaje i m??wi: - IdÄ? po ColÄ?. ??yd na to: - Ale?? nie, ja p??jdÄ?, po co siÄ? przeciskaÄ?. I poszed??. W tym czasie Arab naplu?? mu do buta. ??yd wraca, daje ColÄ? Arabowi. Po kolejnej godzinie drugi Arab m??wi: - IdÄ? po ColÄ?. ??yd jak poprzednio: - Ja p??jdÄ?. I poszed??. Drugi Arab naplu?? mu do drugiego buta. ??yd wraca, daje Cole Arabowi. Po godzinie samolot lÄ?duje, ??yd zbiera siÄ? zapina ko??nierzyk, za??o??y?? jednego buta, skrzywi?? siÄ? i m??wi: - Znowu ta straszna nienawi??Ä? miÄ?dzy naszymi narodami - to plucie do but??w, to szczanie do Coli... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Jaki tekst ze znanego dyskotekowego kawa??ka spiewa 80 letni ??yd starej ??ydowce jak chce szpanersko zagadaÄ? na imprezie - Whats your name, whats your number... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Hitler przyje??d??a do obozu, w kt??rym dowodzi?? Hans i pyta go: - Ile wa??Ä? ??rednio ??ydzi - 50 kg - odpowiada Hans. - Za du??o. OdchudziÄ?! - rozkazuje Hitler. Po miesiÄ?cu Hitler wraca i pyta: - Ile wa??Ä? ??rednio ??ydzi - 25 kg - m??wi Hans. - Za du??o. OdchudziÄ?! - nakazuje Hitler. Wraca po miesiÄ?cu i zn??w pyta: - Ile wa??Ä? ??rednio ??ydzi - 8 kg - odpowiada Hans. - Za du??o. OdchudziÄ?!- m??wi Hitler. Wraca po miesiÄ?cu, patrzy a Hans siedzi i p??acze wiÄ?c pyta: - Co siÄ? sta??o, ??e p??aczesz - ??ydzi na komarach uciekli. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Facet mia?? mieÄ? kontrolÄ? skarbowÄ?, a jak ka??dy trochÄ? krÄ?ci?? przy zeznaniach. Nie wiedzia?? jak siÄ? ubraÄ? na tÄ? okazjÄ?, poszed?? wiÄ?c po radÄ? do znajomego doradcy podatkowego. Ten bez namys??u kaza?? mu siÄ? ubraÄ? jak ostatni kloszard, ??eby inspektor wiedzia??, ??e faktycznie ma do czynienia z nÄ?dzarzem. Facet nie uwierzy?? za bardzo i poszed?? jeszcze do znajomego adwokata. Ten kaza?? mu siÄ? ubraÄ? jak najlepiej, ??eby insektor traktowa?? go powa??nie. Strapiony, z mÄ?tlikiem w g??owie poszed?? po radÄ? do rabina. Ten wys??ucha?? go spokojnie i m??wi: - Tak jak m??wisz, przypomina mi siÄ? pewna historia kobiety, kt??ra nie wiedzia??a jak siÄ? ubraÄ? na noc po??lubnÄ?. Matka kaza??a jej w??o??yÄ? d??ugÄ?, grubÄ? koszulÄ? nocnÄ?, a kole??anka super seksowny komplecik... - A co to ma wsp??lnego ze mnÄ??! - pyta sie facet. - Niewa??ne jak siÄ? ubierzesz. I tak ciÄ? wyp....olÄ?. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Dw??ch ??yd??w siÄ? bije i w ko??cu jeden bierze myd??o i chce rzuciÄ? w drugiego. Na to ten drugi: - Mamy w to nie mieszaj. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Przychodzi facet do spowiedzi i m??wi: - ProszÄ? ksiÄ?dza, chcia??em siÄ? wyspowiadaÄ? z grzechu antysemityzmu. - Ach - powiedzia?? ksiÄ?dz - Ale o co chodzi ? - Bo widzi ksiÄ?dz, jak by??a wojna to ja przechowywa??em ??yda w kom??rce pod obornikiem. - Ech, ale to nie grzech to siÄ? chwali. - Tak, tylko widzi ksiÄ?dz, ja go przechowywa??em za pieniÄ?dze i wypu??ci??em go jak mu siÄ? pieniÄ?dze sko??czy??y. - Acha i co zabili go Niemcy? - Nie, nawet nie. - WiÄ?c co, Gestapo go dorwa??o? - Nie, tylko widzi ksiÄ?dz wyszed?? dwa dni temu... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
PÄ?dzi facet samochodem przez wioskÄ?, a tu hop! - przed maskÄ? wyskakuje mu kurczak i wali prosto przed nim. Kierowca patrzy na prÄ?dko??ciomierz - sto na godzinÄ?, a kurczak zasuwa spokojnie. PrzyglÄ?da siÄ? kurczakowi, a ten skubaniec ma trzy ??apki! Facet jedzie i podziwia kurczaka, a ten w pewnym momencie mig w bocznÄ? drogÄ?! Zaciekawiony facet skrÄ?ca za nim, dojecha?? tak do jakiego?? gospodarstwa. Wysiada, z domu wychodzi gospodarz. - Panie - m??wi facet - ja tu kurczaka z trzema nogami widzia??em! - A tak - m??wi godpodarz - bo wie pan, ??ona lubi n????kÄ?, ja lubiÄ? n????kÄ?, c??rka lubi n????kÄ?, to wyhodowa??em kurczaka z trzema n????kami. - No i co, jak smakuje? - dopytuje siÄ? facet. - A cholera go wie, jeszcze nie uda??o nam siÄ? go dogoniÄ?. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Jedzie zamo??ny go??ciu autem i zauwa??a, ??e stary w??z z sianem le??y w rowie. Wysiada i widzi p??aczÄ?cego dzieciaka. - Co ci siÄ? sta??o. - Jecha??em i ... no w??z siÄ? wypieprzy?? i wpad?? do rowu... Ojciec mnie zabije - po czym nadal p??acze. - Nie p??acz pomogÄ? ci wyciÄ?gnÄ?Ä? w??z, i ojciec ciÄ? nie ukarze. Dzieciak p??aczÄ?c jeszcze bardziej: - Kiedy tatulek pod wozem le??y! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Wczesnym rankiem przychodzi do obory rolnik, mocno zmÄ?czony po ca??onocnej libacji. Stawia wiaderko i zaczyna doiÄ? krowÄ?. Po jakim?? czasie krowa pyta: - Co pi??o siÄ? wczoraj? - TroszkÄ? siÄ? wypi??o. - Boli g????wka dzisiaj, nieprawda??? - Oj, jak boli - m??wi rolnik. - No dobrze to z??ap za cycuszki to ja poskaczÄ? ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Do sklepu na wsi wchodzi ch??op i pyta: - Czy sÄ? gwo??dzie? - Nie ma. - A grabie? - Te?? nie ma. - A mo??e wiadra? - Nie, nie ma. - To dlaczego nie zamkniecie sklepu?! - Bo k????dek te?? nie ma. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Wyjecha?? rolnik kombajnem na pole, puknÄ??? siÄ? w czo??o i m??wi: - O kurde, zapomnia??em zasiaÄ?! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Wchodzi pu??kownik i widzi majora pochylonego nad papierzyskami. - Co piszecie majorze? - DysertacjÄ?? odpowiada zrywajÄ?c siÄ? z krzes??a major. - Acha! InteresujÄ?ce. A na jaki temat? - Obieg wody w pisuarze. - Jako?? tak ma??o ciekawie brzmi. - A jak pan pu??kownik by zaproponowa??? - Na przyk??ad? Mo??liwo??ci transportu dwuwodorotlenku w naczyniach o powierzchni s??abo perforowanej? - ?šwietny tytu?? panie pu??kowniku ! - krzyczy uradowany major. - Tak zatytu??ujÄ? tÄ? rozprawÄ?. DziÄ?kujÄ? za radÄ?. Po wyj??ciu pu??kownika major biegnie na piÄ?tro ni??ej do swojego przyjaciela kapitana, ??eby pochwaliÄ? siÄ? nowymi ustaleniami i zastaje go tez co?? piszÄ?cego. - Cze??Ä? co piszesz?? pyta. - DysertacjÄ?. - Ooo!! Na jaki temat? - Mo??liwo??Ä? zastÄ?pienia instrument??w muzycznych w ko??ciele garnizonowym walorami g??osowymi duchowie??stwa. - WidzÄ?, ??e odwiedzi?? ciÄ? pu??kownik? domy??la siÄ? major. - Tak, poradzi?? mi zmieniÄ? tytu?? mojej rozprawy naukowej. - A jak ten tytu?? brzmia?? wcze??niej? - Po cholerÄ? kapelanowi akordeon ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Podczas II wojny ??wiatowej Niemcy z??apali Amerykanina, Francuza i Polaka. Postawili im ultimatum, ??e albo powiedzÄ? wszystko o swoich oddzia??ach - po??o??enie, liczebno??Ä? i cele, albo zginÄ?. Amerykanin bez chwili wahania powiedzia?? wszystko, Francuz dopiero po dw??ch dniach podda?? siÄ? i powiedzia?? wszystko, natomiast Polak mimo tygodnia tortur nie powiedzia?? nic. W ko??cu sier??ant idzie do celi Polaka ??eby zabraÄ? go przed pluton i wtedy s??yszy pukanie w ??cianÄ?. ZaglÄ?da do celi, a tam Polak wali w g??owÄ? w ??cianÄ? i powtarza: - Jezu, jak sobie nie przypomnÄ? to mnie zabijÄ?! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Na studium wojskowym Politechniki Warszawskiej by?? major Aksamit. Pewnego dnia jaki?? dow[beeep]ni?? napisa?? na tablicy w czasie przerwy z??otÄ? my??l: Major Aksamit ma w [beeep]e dynamit. Po dzwonku do sali wszed?? wspomniany major, przeczyta?? co by??o napisane na tablicy, zrobi?? siÄ? czerwony i pobieg?? po kierownika (dow??dcÄ?) studium wojskowego. W tym czasie studenci wytarli tablicÄ?. Major przybieg?? do sali, aby zaczekaÄ? na kierownika i oniemia?? po raz drugi. Tablica by??a czysta! Niewiele my??lÄ?c wziÄ??? kredÄ? i w??asnorÄ?cznie napisa?? wspomnianÄ? wy??ej sentencjÄ?. W chwilÄ? potem przyszed?? dow??dca, popatrzy?? na tablicÄ? i gro??nie zapyta??: - Kto to napisa???! - Pan major - odpowiedzieli studenci. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Odbywa siÄ? musztra. ??o??nierze stojÄ? w szeregu. Kapral daje komendÄ?: - PrawÄ? nogÄ? do g??????ry podnie??Ä?! Kowalskiemu siÄ? pomyli??o i podni??s?? do g??ry lewÄ? nogÄ?. Kapral patrzy wd??u?? szeregu i krzyczy: - Co za dure?? podni??s?? obie nogi?! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Po zako??czeniu zimnej wojny jednostki specjalne USA i Rosji przeprowadzajÄ? wsp??lne manewry. Do sali, w kt??rej zgromadzili siÄ? ??o??nierze obu nacji wchodzi ameryka??ski sierzant i mowi: - Dzisiaj Ä?wiczymy skoki z ma??ych wysoko??ci - pu??ap 200 metr??w. Na to Rosjanie wpadajÄ? w panikÄ?. Po naradzie jeden z nich wystÄ?puje i pyta czy nie mogliby skakac ze 100 metr??w. Zdziwiony sierzant odpowiada: - Ale na 100 metrach lotu nie rozwinÄ? siÄ? nam spadochrony! Na to wszyscy Rosjanie zgodnie: - Ooo!? To dzisiaj skaczemy ze spadochronami? ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ W armii rosyjskiej postanowiono wprowadziÄ? zmiany: - Teraz bÄ?dziecie - m??wi dow??dca - zmieniaÄ? codziennie koszule. Tak jak w armii ameryka??skiej. - No to trzeba bÄ?dzie ustalic kto z kim... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Pewnego razu do wojska stacjonujÄ?cego na pustyni przyjecha?? genera??, no i pyta ??o??nierza jak tam jego ??ycie seksualne, a on m??wi: - No, niby do miasta daleko, ale mamy takÄ? starÄ? wielb??Ä?dzicÄ?, wiÄ?c nie ma problemu. Pyta drugiego, a on te?? odpowiada mu to samo, pyta trzeciego a ten znowu odpowiada mu to samo, w ko??cu genera?? kaza?? siÄ? zaprowadziÄ? do tej wielb??Ä?dzicy. Wychodzi od niej po p???? godziny i m??wi: - No, ta wasza wielb??Ä?dzica jest stara, ale jeszcze mo??e byÄ?. - Jasne, ??e mo??e byÄ? - do miasta zawsze mo??na dojechaÄ?. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Genera?? podczas lustracji pyta szeregowca: - Czy jeste??cie szczÄ???liwi, ??e s??u??ycie w wojsku? - Tak jest, panie generale. - A co bÄ?dziecie robiÄ? w cywilu? - BÄ?dÄ? jeszcze bardziej szczÄ???iwy... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Podczas zbi??rki kompanii kapral m??wi do ??o??nierzy: - Ci, co znajÄ? siÄ? na muzyce - wystÄ?p! Z szeregu wystÄ?puje czterech. - P??jdziecie do kapitana. Trzeba mu wnie??Ä? pianino na ??sme piÄ?tro. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Idzie sobie Czerwony Kapturek. Idzie, idzie. A tu wilka nie ma. Szuka, wo??a, wilka ni widu, ni s??ychu. G??upia sprawa - my??li - bez wilka bajka niewa??na. W ko??cu dotar?? Czerwony Kapturek do babci, ale tu te?? nie ma wilka. Babcia zdenerwowana, wilk dawno powinien tu byÄ? i jÄ? zje??Ä? - a tak to bajka mo??e nie wyj??Ä?. DzwoniÄ? po le??niczego. Le??niczy przyjecha?? w te pÄ?dy. RadzÄ? co robiÄ?, wilka nie ma - bajka niewa??na. Postanowili poszukaÄ? wilka w lesie. ChodzÄ?, wo??ajÄ?. Wreszcie patrzÄ?, a na polance le??y wilk. Rozwalony, prawie siÄ? nie rusza. Ca??a tr??jka skoczy??a do wilka: - Te, wilk, bajka zawalona, kapturka w lesie przegapi??e??, babci nie zjad??e??, co jest? Wilk na to: - Dajcie wy mi wszyscy spok??j. Jestem kompletnie zje***y. Ca??Ä? noc ta??czy??em z Costnerem.
-
Szeregowy FÄ?fara zg??asza siÄ? do lekarza: - Co?? ciÄ? boli? - Tak ucho ??rodkowe. - Bzdury gadasz, FÄ?fara! Ucho jest albo lewe albo prawe. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ FÄ?fara poszed?? do ksiÄ?garni i pyta: - Czy dostane ksiÄ???kÄ? pod tytu??em "MÄ???czyzna panem domu"? - Niestety, nasza ksiÄ?garnia nie prowadzi bajek. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ SÄ?siad pyta FÄ?farÄ?, kt??ry lubi podr????e i alkohol: - Gdzie ostatnio by??e?? na wycieczce? - Nie wiem, jeszcze nie wywo??a??em film??w ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ FÄ?fara pyta kolegÄ?: - Jak tam tw??j nowy samoch??d? - Zachowuje siÄ? jak pies. - Nie rozumiem... - Mniej wiÄ?cej przy ka??dej latarni staje. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Komisja wojskowa. - FÄ?fara, do jakiej formacji chcieliby??cie wstÄ?piÄ?? - Do marynarki. - P??ywaÄ? umiesz? - A co, okrÄ?t??w nie macie? ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ FÄ?fara przychodzi do fryzjera i siada w fotelu. Podchodzi do niego ma??y Jasio z brzytwÄ? w rÄ?ku. Przera??ony FÄ?fara krzyczy do kierowniczki: - ProszÄ? pani! Nie ??yczÄ? sobie, aby ten maluch mnie goli??! - Niech mu pan pozwoli! Tak mnie prosi??... Przecie?? dzi?? jest Dzie?? Dziecka! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ ona FÄ?fary wbiega do szpitala i pyta: - Mojego mÄ???a przejecha?? walec, w kt??rym on le??y pokoju? A lekarz odpowiada: - 23, 24, 25. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ FÄ?fara pyta wr????kÄ?: - Co bÄ?dÄ? robi?? po ??mierci? - BÄ?dziesz sÄ?dziÄ? hokejowym. - Kim? Przecie?? ja nawet nie umiem je??dziÄ? na ??y??wach! - To siÄ? ucz! Jutro prowadzisz pierwszy mecz. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Dwaj przyjaciele - FÄ?fara i Malinowski siedzÄ? w restauracji i pijÄ? w??dkÄ?. W pewnej chwili Malinowski m??wi: - Wiesz co? Nie podoba mi siÄ? to, ??e codziennie wracajÄ?c z pracy zastajÄ? ciÄ? w sypialni z mojÄ? ??onÄ?. - Wiesz, Franek, to kwestia gustu. Jednemu siÄ? to podoba, innemu tamto... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ FÄ?fara m??wi do kolegi: - Wiesz chcia??bym byÄ? myszÄ?. - Dlaczego akurat myszÄ?? - Bo te??ciowa boi siÄ? myszy. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Nowy pracownik w zak??adzie pogrzebowym dosta?? swoje pierwsze zadanie: szef kaza?? mu napisaÄ? na blaszanej tabliczce: "?šwiÄ?tej pamiÄ?ci FÄ?fara ??y?? 62 lat. Pok??j jego duszy". Po godzinie szef pyta: - Jak ci idzie? - Powolutku. Nie tak ??atwo wkrÄ?ciÄ? blaszanÄ? tabliczkÄ? w maszynÄ? do pisania. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Na polowaniu FÄ?fara strzela do ba??anta, kt??ry w??a??nie poderwa?? siÄ? do lotu. - Trafi??em! - cieszy siÄ? FÄ?fara. Nawet pi??ra polecia??y! - To prawda - potwierdza jaki?? my??liwy. Pi??ra polecia??y ale razem z ba??antem. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ FÄ?fara spotyka na ulicy kolegÄ? z pracy idÄ?cego pod rÄ?kÄ? z jakÄ??? kobietÄ?. - Czy mo??esz mi przedstawiÄ? tÄ? damÄ?? - To Kinga, moja druga ??ona! - A co siÄ? sta??o z pierwszÄ?? - Zosta??a w domu! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
?šrodek zimy, legowisko nied??wiedzi. Ma??y mi?? budzi starego siwego nied??wiedzia. - Dziadku, dziadku! Nie mogÄ? zasnÄ?Ä?! Opowiedz mi bajkÄ?! - ?špij... - mruczy zaspany dziadek mi?? - Nie czas na bajki. - To poka?? chocia?? teatrzyk! - No dobrze - m??wi dziadek i siÄ?ga po dwie ludzkie czaszki. Wk??ada w nie ??apy, wyciÄ?ga przed siebie i m??wi marszczÄ?c czo??o: - Docencie Malinowski. Co to tak ha??asuje w zaro??lach? - Eee, to pewnie ??wistaki panie profesorze... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ - Wyobra?? sobie, wczoraj na imprezie postanowili??my najaraÄ? kota. - I co on na to? - Nic, siedzia?? z nami, pali??, ??mia?? siÄ?, dyskutowa??... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ SiedzÄ? trzy wrony na ga??Ä?zi i siÄ? chwalÄ?: - A ja mam nowy zegarek! - Ja mam krowÄ?! - A ja nic nie mam :)/>/> SpotykajÄ? sie za dwa dni. - Ukradli mi zegarek :)/>/> - Mi ukradli krowÄ? :)/>/> - O cholera, ju?? dwunasta, trza lecieÄ? krowÄ? doiÄ?! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Wystaje glizda z ziemi a tu obok druga. - Dzie?? dobry! - Co dzie?? dobry! W??asnej [beeep] nie poznajesz? ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Pani w pierwszej klasie podstaw??wki na lekcji o literce J pyta dzieci: - Jakie znacie imiona na literkÄ? J? Ch??opiec z pierwszej ??awki podnosi palec i odpowiada: - Wszyscy w mojej rodzinie majÄ? imiÄ? na literkÄ? J: Jantek, Jagnieszka, Jagata. Tylko ja nie mam imienia na J! - A jak masz na imiÄ?? - pyta nauczycielka - L U L J A N !!! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Jest sesja egzaminacyjna. Profesor zadaje pytania studentowi ale student nie odpowiada na zadne z nich. W koncu profesor siÄ? go pyta: - Czy wie pan kto to jest student? - Nie - odpowiada - Student to jest takie g??wno, kt??re pr??buje dop??ynÄ?Ä? do wyspy magister. - A wie pan kto to jest profesor? - pyta student - Nie - Profesor to jest takie g??wno, ktore dop??yne??o do wyspy magister i teraz robi fale, ??eby inne g??wna nie dop??ynÄ???y. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Przychodzi dresiarz do biblioteki: - PoproszÄ? jakÄ??? ksiÄ???kÄ?, nauczyciel ka??e mi poczytaÄ?! Bibliotekarka patrzy na niego i widzÄ?c twarz wykazujÄ?cÄ? na IQ 60 proponuje: - Mo??e co?? z literatury l??ejszej? - Mo??e byÄ? ciÄ???kie. Wozem jestem! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Dwaj g??rale - du??y i ma??y - sikajÄ? na mur stojÄ?c obok siebie. Du??y patrzy na ma??ego i pyta: - Co tak strasnie mrugos? - Bo mi do ocu prysko! ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Kontrola w szpitalu psychiatrycznym. Pierwszy pok??j - ziomek siedzi na ??rodku i wali siÄ? ceg??Ä? w ??eb... - Co pan robi?? - pyta komisja - Fazuje sie Pok??j nastÄ?pny... facet rzuca ceg??Ä? w g??rÄ? i bierze na g????wkÄ?. - Co pan robi?? - Fazuje sie Kolejne pomieszczenie... kolejny wariat podrzuca ceg??e na ??yrandol i czeka, a?? mu na ??eb spadnie. - Co pan robi?? - Fazuje sie Znu??ona komisja przelecia??a ju?? wszystkie pokoje... wchodzi do ostatniego, a tam ziom siedzi na kupie cegie?? - Ty tez sie fazujesz?? - Niee, ja tu jestem tylko dilerem... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Dwaj starzy przyjaciele spotykajÄ? siÄ? po d??ugim czasie. - Co s??ychaÄ?? - pyta pierwszy. - A, nic dobrego - odpowiada drugi - CierpiÄ? na moczenie nocne i nie wiem, co z tym zrobiÄ?. - Wiesz co, tu niedaleko mieszka dobry psychoterapeuta. Spr??buj, mo??e on znajdzie spos??b. Przyjaciele spotykajÄ? siÄ? po kilku miesiÄ?cach. - No i co, by??e?? u tego psychoterapeuty? - By??em i jestem Ci bardzo wdziÄ?czny. - Ju?? siÄ? nie moczysz? - Pewnie, ??e moczÄ?, ale teraz jestem z tego dumny! ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Lekarz psychiatra do pacjenta: - Zaraz, zaraz, nie rozumiem pa??skiego problemu. ProszÄ? zaczÄ?Ä? od poczÄ?tku. - A wiÄ?c na poczÄ?tku stworzy??em ZiemiÄ?... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Psychiatra odbiera telefon. G??os w s??uchawce m??wi: - Niech pan powie, czy to normalne: od kilku miesiÄ?cy jeden facet trÄ?bi o sz??stej rano w swojÄ? trÄ?bkÄ? i budzi ponad setkÄ? ludzi. Czy mo??na co?? z tym zrobiÄ?? - Oczywi??cie, zaraz przyjadÄ?. ProszÄ? podaÄ? adres. - Koszary, jednostka wojskowa... ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------